|
...to świat w którym ludzie są gośćmi, którzy z właściwą sobie beztroską wyparli gospodarzy. Przynieśli ze sobą
swoich Bogów i swoją ksenofobię. Świat, w którym społeczności innych ras straciły na znaczeniu i koegzystują
z ludźmi na zasadach dalekich od partnerstwa. Świat, którego większą część trzyma pod butem swoich legionów Imperator,
wspomagany i zarazem wykorzystywany przez równoważące się potęgi - Kościół oraz Arcymagów.
Yrth to arena niekończącej się walki o władzę i wiedzę - miejsce konfliktu interesów Czarodziejów starających się
zapobiec nadmiernemu rozwojowi technologii oraz dostojników Kościoła, którzy zrobią wszystko by odebrać im wpływy...
...to zarazem miejsce gdzie niefrasobliwi awanturnicy chędożą co popadnie, wpadają w tarapaty, zdobywają (i tracą) fortuny,
członki, zdrowie i życie. I na tym właśnie aspekcie sprawy postarajmy się skupić.
Historia zaczyna się na odległych,
zapomnianych przez administrację północno-wschodnich rubieżach Imperium...
|
|